Bez prawa do zgromadzeń nie ma wolnej opinii publicznej. Bez opinii publicznej – dobro wspólne narodu zawsze będzie zagrożone, tym bardziej dziś, gdy władza pozbawia telewizję katolicką możliwości równoprawnego korzystania z nowych technologii, a w trakcie kluczowej debaty o miejscu Polski w Europie i przyszłości unii walutowej, zmierzając do likwidacji złotego i wprowadzenia euro – przestaje się liczyć nawet z konstytucyjnymi argumentami.
Zmiany w ustawie o zgromadzeniach zaproponowane przez prezydenta Komorowskiego zmierzają nie do realizacji wolności zgromadzeń, ale stanowią wprost zagrożenie dla możliwości korzystania z tego prawa. Sankcje finansowe dla organizatorów manifestacji zdjąć mają odpowiedzialność z władz zarówno za ochronę wolności manifestacji, jak i za ściganie sprawców łamania prawa. Wydłużenie czasu zgłaszania zgromadzeń uniemożliwi reagowanie tą drogą na politykę władz. Wszystko to ma zniechęcać Polaków do korzystania z tej formy wyrażania swych przekonań.
I niestety, nie jest to pierwszy krok władzy ku przekształceniu konstytucyjnego ładu demokratycznego w „demokrację sterowaną”, gdzie opozycja zostanie pozbawiona niezbędnych możliwości i środków działalności publicznej.
Prawica Rzeczypospolitej, wyrażają zdecydowany sprzeciw wobec forsowanych przez obecną władzę zmian prawnych, deklaruje konsekwentną akcję przeciw ich wprowadzeniu.
(-) Marek Jurek
Prezes Prawicy Rzeczypospolitej
(-) Krzysztof Kawęcki
Wiceprezes Prawicy Rzeczypospolitej