Odwaga uczciwej debaty to ostatnia cecha, którą można by przypisać obecnej władzy
Państwem kieruje dziś rząd, który używa władzy do celów wywrotowych. Na tym polega logika afer w rodzaju ataku na ministra Gowina. Eksperymenty zakładające niszczenie życia dziecka w fazie embrionalnej są faktem, stwierdzonym uchwałą Sejmu z 21 lipca 2006 roku. Ale biada temu, kto będzie o tym mówił czy próbował temu zapobiegać. A wracając do logiki „afery Gowina”: cały jej sens to odwrócenie uwagi od ekscesów rządu – takich jak konferencja Ministerstwa Edukacji Narodowej oraz Ministerstwa Zdrowia, na której dyskutowano, jak uczyć dwunastolatki „komunikowania się w celu uprawiania przyjemnego seksu”. Do tej pory drogę dla tego rodzaju pomysłów przecierał Palikot – dziś na otwartą przez niego drogę wchodzi rząd Donalda Tuska.
Więcej w wydaniu drukowanym "Idziemy" (nr 18/2013)
oraz w wydaniu elektronicznym dostępnym na stronie eGazety.pl
Pełen artykuł ukaże się po 15 maja 2013 r.