Najazd na Polskę przed siedemdziesięcioma czterema laty Niemiec sprzymierzonych ze Związkiem Sowieckim był następstwem systematycznej polityki nieuznawania przez międzywojenne Niemcy polskich granic, a więc faktycznie – Państwa Polskiego, takiego – jakie odrodziło się po pierwszej wojnie światowej. W sprawie negacji polskich granic i antypolskiej współpracy z Sowietami istniał w Niemczech szeroki consensus polityczny na długo przed dojściem Hitlera do władzy. Angażuje to odpowiedzialność Niemiec jako takich, bo politykę tę prowadziły również Niemcy demokratyczne – Republika Weimarska. Uznanie zła i niesprawiedliwości tamtej polityki stanowi niezbędny element rzeczywistego postępu moralnego i przezwyciężenia skutków wojny.
Zburzenie pokoju przez Niemcy współpracujące z Sowietami spowodowało bowiem zarówno straszliwe zbrodnie wojny światowej, jak również trwającą o wiele dłużej okupację połowy Europy przez Związek Sowiecki. Ciągle jeszcze narody Europy środkowej doświadczają degradacji politycznej, ekonomicznej i społecznej, będącej następstwem życia w warunkach powojennej niewoli. Niemcy powinny być świadome, że ani ustanowienie demokratycznych rządów w powojennej Republice Federalnej, ani zjednoczenie Niemiec – nie usunęły trwałych skutków drugiej wojny światowej. Naprawa zniszczeń społecznych, których doświadczyły narody Europy Środkowej, w pierwszym rzędzie Polska oraz umocnienie niepodległości państw pozbawionych jej w wyniku wojny – jest oczywistym nakazem solidarności europejskiej.
Niestety, do tej pory nie usłyszeliśmy ze strony Niemiec potępienia negacji polskich granic i antypolskiej współpracy niemiecko-sowieckiej w okresie dwudziestolecia międzywojennego, mimo, że polityka ta miała tak szerokie oparcie w ogromnej większości ugrupowań politycznych i w opinii publicznej. Nie wypowiedziała ich kanclerz Merkel w czasie obchodów upamiętniających 70-lecie wybuchu wojny. Tymczasem takie jednoznaczne uznanie niesprawiedliwości tamtej polityki stanowi nie tylko oczywistą powinność wobec prawdy historycznej, ale konieczną podstawą zarówno współpracy polsko-niemieckiej, jak i zrozumienia imperatywów europejskiej solidarności.
(-) Marek Jurek, prezes Prawicy Rzeczypospolitej
(-) Marian Piłka, wiceprezes Prawicy Rzeczypospolitej