Prawica Rzeczypospolitej
Prawica Rzeczypospolitej na Facebook
Prawica Rzeczypospolitej na YouTube
ECPM

Wsparcie

Newsletter Prawicy
Jeżeli chcesz otrzymywać informacje o nowościach na stronie i działalności Prawicy.
» Zamawiam
Struktury lokalne
Do pobrania
Logo Prawicy Rzeczypospolitej.
Logo Prawicy Rzeczypospolitej
Szukaj
Aktualności
02-04-2008
"Kościół bez Niego" - artykuł Marka Jurka dla "Gazety Wyborczej" w 3. rocznicę śmierci Papieża Jana Pawła II

Dziś polski Kościół to biskupi powołani przez Jana Pawła II, księża wykształceni za jego pontyfikatu, miliony wiernych, dla których nauczanie Papieża było głównym punktem odniesienia.

Dziś trzecia rocznica śmierci Jana Pawła II. Wielki papież, niezwykły człowiek, uwielbiany i długo opłakiwany przez miliony katolików, wkrótce będzie ogłoszony błogosławionym, potem świętym. Na ile w ciągu ostatnich trzech lat w polskim Kościele zabrakło jego ducha? A może jest odwrotnie: polski katolicyzm czerpie z dziedzictwa Jana Pawła II i ma się zupełnie dobrze?

Dziś polski Kościół to biskupi powołani przez Jana Pawła II, księża wykształceni za jego pontyfikatu, miliony wiernych, dla których nauczanie Papieża było głównym punktem odniesienia.

Ale Jan Paweł II, zanim stał się przewodnikiem polskiego katolicyzmu, był jego najwybitniejszym reprezentantem. W "Darze i tajemnicy", opowiadając o sobie, pisał o całej formacji duszpasterzy akademickich, którzy ukształtowali kilka pokoleń inteligencji katolickiej bardziej przez odpowiedzi na egzystencjalne pytania o sens życia niż przez apologetykę prawd wiary.

Również hołd złożony przez Papieża kardynałowi Wyszyńskiemu podczas mszy intronizacyjnej był autentycznym świadectwem historii, a nie tylko serdecznym gestem wobec wielkiego autorytetu. Rzeczywiście, Jan Paweł II przyszedł do Rzymu jako przedstawiciel Kościoła, który oparł się naciskowi totalitarnej władzy i utrzymał więź z narodem, mimo nacisku urzędowej ateizacji.

Ten Kościół ciągle żyje. Polska zachowała - w codziennej praktyce wiary - cześć dla Eucharystii, masową praktykę spowiedzi, pełne seminaria, niezwykle liczną obecność wiernych w świątyniach nie tylko w niedziele, ale również w dni pracy. O żywotności polskiego katolicyzmu świadczy również jakościowa zmiana w życiu katolickim krajów pobytu nowych polskich emigrantów.

Oczywiście wszystko to nie powinno przesłaniać poważnych obszarów dechrystianizacji stanowiących wyzwanie dla Kościoła; ale fakty te poświadczają, że nasze życie katolickie ciągle zachowuje ten charakter co za pontyfikatu Jana Pawła II.

Szczególnym rysem tego pontyfikatu było jego zaangażowanie cywilizacyjne. Papieska - na poły maritainowska, na poły mickiewiczowska - wizja cywilizacji życia i miłości motywowała zarówno nauczanie papieskie, jak i krytykę współczesnej kultury. Zawsze też stanowiła kłopot dla politycznego pragmatyzmu i duszpasterskiej rutyny. I będzie stanowić - ubiegłoroczne prace nad konstytucyjnym potwierdzeniem prawa do życia wywołały w polskim życiu katolickim zarówno reakcje gorącego poparcia, jak i sceptycznej, millennarystycznej redukcji orędzia "Evangelium Vitae".

Potwierdzeniem niezmiennie rzymskiego nastawienia polskiego katolicyzmu była pielgrzymka Benedykta XVI do naszego kraju. Nowy papież bardzo mocno podkreślił, że liczy na Polskę tak samo jak Jan Paweł II. I Benedyktowi XVI towarzyszyły te same tłumy wiernych co Janowi Pawłowi II. Choć już wielkie gesty papieskie, jak ostatnio chrzest Magdiego Allama czy wcześniej wsparcie udzielone odrodzeniu rzymskiej liturgii tradycyjnej, nie przyniosły papieżowi więcej wsparcia w Polsce niż w innych częściach świata katolickiego. Ale taka jest już "dialektyka rzymskości" - stale wzmacnia Kościół i stale potrzebuje wzmocnienia.

Źródło: "Gazeta Wyborcza", 2 kwietnia 2008 r.



Copyright © Prawica Rzeczypospolitej

[ wykonanie ]