Prawica Rzeczypospolitej
Prawica Rzeczypospolitej na Facebook
Prawica Rzeczypospolitej na YouTube
ECPM

Wsparcie

Newsletter Prawicy
Jeżeli chcesz otrzymywać informacje o nowościach na stronie i działalności Prawicy.
» Zamawiam
Struktury lokalne
Do pobrania
Logo Prawicy Rzeczypospolitej.
Logo Prawicy Rzeczypospolitej
Szukaj
Aktualności
03-04-2008
Marek Jurek: nie było poważnej debaty nad Traktatem Lizbońskim

2.4.Rzeszów (PAP) - Nie było poważnej debaty nad Traktatem
Lizbońskim, a wielkie partie wybrały metodę dezawuowania jego
krytyków - powiedział w środę na konferencji prasowej w Rzeszowie
lider Prawicy Rzeczypospolitej Marek Jurek.

Jurek krytycznie ocenił sposób informowania opinii publicznej o
założeniach traktatu. "Nazywanie przez czołowych polityków osób,
które krytykowały ten dokument, anty-europejczykami, to
zaprzeczenie normalnej debaty publicznej, gdzie dyskutuje się na
argumenty. Tym bardziej, że chodziło o to, żeby Polska miała mocną
pozycję we współpracy europejskiej, żeby mogła współdecydować o
celach czy przyszłych budżetach Unii" - dodał.

Pytany, czy liczy, że część posłów PiS, którzy głosowali przeciw
traktatowi, dołączy do jego partii odpowiedział, że nie wie "co
gra w sercach tym posłom".

Za ustawą upoważniającą prezydenta do ratyfikacji traktatu
głosowało 384 posłów, przeciw było 56 (wszyscy z PiS), od głosu
wstrzymało się 12.

"Z tej różnicy w głosowaniu niewiele wynika, dlatego, że nie
słyszałem, żeby posłowie PiS podejmowali jakieś działania
zmierzające do zmiany polityki partii w tej sprawie. To była zgoda
władz PiS-u na wyrażanie własnej opinii na temat Traktatu" -
powiedział Jurek.

Dodał, że ta decyzja miała pokazać, że PiS jest otwarte na
środowiska, które krytycznie oceniają ten dokument. To był sygnał
do pewnej grupy wyborców, a nie poważna różnica polityczna.

Zdaniem byłego marszałka Sejmu, nie widać żadnej grupy posłów,
która chciałaby prowadzić inną politykę (niż władze PiS) na forum
parlamentarnym.

W opinii Jurka, Traktat Lizboński osłabia naszą pozycję w UE, bo
nie zapisaliśmy tam wielu rzeczy, o które walczyliśmy, np.
wartości chrześcijańskich.

"Wielką stratą jest to, że Polska nie weszła w spór o charakter
UE, np. powinniśmy zapisać prawa rodziny. Nie określiliśmy także,
jaki jest nasz stosunek do rozszerzenia UE na Wschód.
Zrezygnowaliśmy z aktywnej roli we wspólnocie europejskiej, z
realizacji wspólnej polityki i wspólnych wartości. Przyjęcie
Traktatu oznacza pasywizm, czyli, że Europa staje się tylko
terenem robienia interesów" - powiedział Jurek.

Prawica Rzeczypospolitej powstała w kwietniu 2007 r. jako
prawicowa partia polityczna o profilu chrześcijańsko-
konserwatywnym. (PAP)

Źródło: PAP, 2 kwietnia 2008 r.



Copyright © Prawica Rzeczypospolitej

[ wykonanie ]