Wczoraj w programie "Fakty po Faktach" gościł prezes Prawicy Rzeczypospolitej Marek Jurek, który z przewodniczącym SLD Włodzimierzem Czarzastym dyskutował na temat prawnej ochrony życia. - Państwo polskie stać na to, żeby kobiecie zaproponować co innego, niż zabicie dziecka, żeby zaproponować nawet paroletnią opiekę psychologiczną i odszkodowanie, które w ostatecznym rozrachunku powinno spadać na sprawcę takiego nieszczęścia, ale żeby nie odmawiać temu dziecku, które żyje, prawa do życia – powiedział Marek Jurek.

Włodzimierz Czarzasty zarzucał, że w przypadku wprowadzenia pełnej prawnej ochrony życia wzrośnie przestępczość aborcyjna. – Jeśli pan przewodniczący Czarzasty zna przypadki przestępczości aborcyjnej, bo jeśli ja będę znał to będę natychmiast zawiadamiał prokuraturę, to proszę natychmiast zawiadomić o tych przypadkach, bo w przeciwnym wypadku pan ukrywa przestępstwo – powiedział natomiast Marek Jurek. – Ja pamiętam czasy, za rządów formacji pana przewodniczącego Czarzastego, kiedy byli atakowani prokuratorzy czy policjanci, którzy przeciwdziałali przestępczości aborcyjnej. Mam nadzieję, że środowisko pana przewodniczącego tych przypadków nie ukrywa, więc jeżeli pan zna przypadki przestępczości to proszę o nich zawiadamiać – stwierdził poseł Parlamentu Europejskiego.

– To nie jest kwestia całkowitego zakazu aborcji, tylko każdorazowo dziecka poczętego, bo to co pan nazywa całkowitym zakazem, to się składa z x przypadków konkretnych istnień ludzkich, takich jak Wiktor (z Madalińskiego), takich jak Julia (Tysiąc) – podkreślił Marek Jurek. Propozycje zmian w prawie zaproponowane przez komitet obywatelski określił „polepszeniem prawa”, podczas gdy prowadzący program Grzegorz Kajdanowicz oraz Włodzimierz Czarzasty mówili o „zaostrzeniu prawa”.

– Mam nadzieję, że pan nie będzie powtarzał za politykiem, który wykrzykiwał w parlamencie: „To nie oni będą się opiekowali tymi nieszczęsnymi istotami, to społeczeństwo. Więc niech nie pouczają” – zwrócił się Marek Jurek do Włodzimierza Czarzastego. – Wie pan, kto to mówił? – zapytał. – Kaczyński? – odparł lider SLD. – Adolf Hitler – powiedział Marek Jurek.

Biuro Prasowe Prawicy Rzeczypospolitej