- Ludzie, dla których życie, rodzina, wychowanie, to podstawowe wartości społeczne, powinni mieć również swoją samodzielną reprezentację, zdolną do współpracy z każdym ugrupowaniem wykazującym dobrą wolę w tych sprawach, ale opartą na własnym poparciu społecznym, własnej sile, własnej reprezentacji - podkreślił Marek Jurek w piątkowym programie "Polityka w samo południe" na antenie RDC.

Jak wyjaśnił, "jeżeli chodzi o partię PiS to widać, że ona ma zupełnie inne priorytety, zupełnie inne podejście i nie gwarantuje po prostu poważnego zaangażowania, nie mówię już tutaj nawet na rzecz prawnego zagwarantowania powszechnej obrony życia, ale na rzecz wykonywania prawa chroniącego życie, dlatego, że w tej dziedzinie apelowaliśmy o wiele rzeczy i one zostały do tej pory właściwie najczęściej bez odpowiedzi".

Prezes Prawicy Rzeczypospolitej ocenił, że tzw. czarne protesty były dla władzy tylko "pretekstem do tego, żeby po prostu prace ustawodawcze stłumić i zgasić tak jak panowie Komorowski i Tusk 4 lata temu przy projekcie ustawy zakazującym dzieciobójstwa prenatalnego eugenicznego". - Prawo i Sprawiedliwość pokazało, że nie z takimi protestami potrafi sobie radzić - zauważył, nawiązując do działań rządzących choćby w sporze o TK, kiedy antyrządowe protesty były jeszcze większe niż późniejsze tzw. czarne protesty.

Poseł do Parlamentu Europejskiego odniósł się do niedawnych słów Jarosława Kaczyńskiego, w których zapowiedział, że PiS będzie chciał w jakiś sposób zakazać aborcji eugenicznej. - Jeżeli chodzi o niepełnosprawność jako powód pozbawienia życia dziecka to oczywiście on powinien być w ustawie usunięty. Jeżeli chodzi o wykonywanie tych przepisów w polskim prawie dzisiaj one też powinny być natychmiast skorygowane. Jeżeli ten inny sposób ma polegać na zagwarantowaniu wykonywania polskiego prawa to tutaj nie ma miejsca na żadne szanse, na przygotowywanie się, na odwlekanie, tylko prawo powinno po prostu działać - podkreślił zdecydowanie.

- Tabletki, które mają działanie wczesnoporonne, powinny być, o co zresztą z jednym z wiceministrów obecnego rządu apelowałem za poprzedniego rządu do Urzędu Rejestracji Produktów Lekowych - powinny być usunięte z rynku natychmiast, bo są sprzeczne z prawem, to jest np. opinia prof. Andrzeja Zolla. Nie ma co się jakoś długo do tego przygotowywać - powiedział.

Marek Jurek skomentował też poziom obecnej debaty publicznej. - Polacy w sposób zdecydowany 2 lata temu opowiedzieli się za przywróceniem szacunku i poczucia wspólnoty w życiu publicznym. Bo to było główne orędzie Prezydenta Andrzeja Dudy. On mówił właśnie o przywróceniu szacunku, poczucia wspólnoty. Na pewno każdy rząd odwołujący się do tych zasad będzie według nich oceniany - podkreślił. - W momencie, kiedy Polacy się za czymś opowiedzieli to już nie jest własność tego, który o tym mówi, to jest zobowiązanie publiczne i decyzja narodu, której politycy powinni się podporządkować, którą powinni po prostu wykonać - dodał.

Całość rozmowy można wysłuchać na stronie RDC.