Manifestacje nie mogą odbywać się w odległości mniejszej niż 200 metrów od gmachów kościołów, kaplic i cmentarzy.
Taką regulację przewiduje poselski projekt nowelizacji ustawy Prawo o zgromadzeniach, zaproponowany przez Prawicę Rzeczypospolitej.
– Celem tej regulacji jest zapewnienie należytej ochrony prawnej kościołom i związkom religijnym poprzez uniemożliwienie zakłócania sprawowania kultu przez manifestacje o charakterze politycznym. W obecnym prawodawstwie są luki w tym zakresie. Aktualne przepisy prawne nie chronią miejsc kultu religijnego – tłumaczy Krzysztof Kawęcki, wiceprezes Prawicy Rzeczypospolitej. Chodzi też o ochronę przestrzeni znajdujących się w pobliżu tych obiektów.
– Obecne zapisy ustawy Prawo o zgromadzeniach nie regulują w ogóle tej kwestii. Dlatego chcemy zaproponować, żeby wszelkie manifestacje odbywały się w odległości co najmniej 200 metrów od miejsc kultu religijnego: kościołów, kaplic, cmentarzy, obiektów katechetycznych, plebanii czy domów klasztornych – tłumaczy Jan Klawiter (niezrzeszony), sprawozdawca projektu.
Chodzi o miejsca kultu religijnego wymienione w rejestrze Kościołów i innych związków wyznaniowych wydanym przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Projektodawcy zaznaczają, że ich propozycja nie ma charakteru restrykcyjnego. – Nie chodzi nam o ograniczenie wolności zgromadzeń, ale o ochronę miejsc kultu religijnego – tłumaczą.
Wszelkie manifestacje, które często odbywają się w pobliżu kościołów, kaplic czy cmentarzy, utrudniają sprawowanie w nich obrzędów religijnych.
O tym, że państwo ma gwarantować nienaruszalność miejsc przeznaczonych przez władzę kościelną do sprawowania kultu religijnego i grzebania zmarłych, mówi jeden z artykułów konkordatu pomiędzy Stolicą Apostolską a Rzecząpospolitą Polską (art. 8 ust. 3). Nie uszczegóławia jednak znaczenia samej nienaruszalności. – Nasza propozycja dookreśla tę kwestię – mówią projektodawcy.
– Zgromadzenia publiczne odbywają się teraz często niemal tuż pod drzwiami kurii biskupich. Tak być nie może. Kościół katolicki nie jest stroną sporu politycznego. Chociaż często jest tak traktowany np. w kwestii aborcji. Kościół jest jednostką autonomiczną. Jego nienaruszalność gwarantuje konkordat – przypomina poseł Klawiter.
Pod projektem autorstwa PR będą zbierane podpisy we wszystkich klubach i kołach poselskich. Aby dokument trafił do Kancelarii Marszałka Sejmu, musi go podpisać co najmniej 15 osób.
Źródło: Nasz Dziennik.