Już na początku 2017 r. rząd rozpoczął pracę nad projektem nowej polityki migracyjnej, która okazuje się, że jest po prostu kontynuacją koncepcji poprzedniego rządu – tj. rządu PO-PSL. Zgodnie z założeniami tej polityki, liczba wydanych zezwoleń o pracę dla cudzoziemców, z tzw. krajów trzecich – państw spoza UE – ma wzrosnąć. W ubiegłym roku ilość tych zezwoleń została podniesiona o prawie 100 proc. – stwierdził dr Krzysztof Kawęcki, nauczyciel akademicki i historyk, prezes Prawicy Rzeczypospolitej w czwartkowych „Aktualnościach dnia” na antenie Radia Maryja.
Trwają rozmowy Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej z rządem filipińskim, mające na celu nawiązanie współpracy dwustronnej. Polski rząd chce, aby filipińscy pracownicy przylatywali i pracowali w naszym kraju. Filipińczycy mają być przyjmowani do pracy bez wymogu posiadania konkretnych zezwoleń.
W żadnym kraju UE nie ma tak długich pozwoleń na pracę wydawanych dla obcokrajowców – mówił dr Krzysztof Kawęcki, prezes Prawicy Rzeczypospolitej.
– Pozwolenia na pracę mają być wydawane dla takich krajów jak: Mołdawia, Filipiny, Indie, Chiny, czy Wietnam. Wprowadzono jeszcze taką zasadę, że dla dwóch grup narodowościowych: Filipińczyków i Wietnamczyków, pozwolenia na pracę w Polsce będą wydawane bez konieczności posiadania odpowiednich zezwoleń. Takie pozwolenia mają być wydawane dla pracowników z innych krajów spoza UE na okres 5 lat – powiedział prezes Prawicy Rzeczypospolitej.
Podobne działania mają być podjęte z niektórymi krajami azjatyckimi.
– Te działania wpisują się również w politykę wobec krajów Azji Południowo-Wschodniej, ale dotyczą one również np. Uzbekistanu. O tym fakcie dowiedzieliśmy się za pośrednictwem agencji informacyjnej MSZ Uzbekistanu, która ujawniła, że na ten temat trwały rozmowy i ich finałem było spotkanie w ambasadzie Uzbekistanu w Warszawie i podpisanie memoriału – stwierdził historyk.
Zdaniem prezesa Prawicy Rzeczypospolitej, sprowadzanie do Polski pracowników z Uzbekistanu nie wpływa pozytywnie na bezpieczeństwo wewnątrz granic RP.
– Już w 2017 roku wydano ponad 1200 wiz pracowniczych dla pracowników z Uzbekistanu. Warto zwrócić uwagę na to, że Uzbekistan jest krajem sąsiadującym m.in. z Afganistanem, gdzie ponad 95 proc. mieszkańców to muzułmanie. Pozostaje pytanie o to, jak takie działania mają się do kwestii bezpieczeństwa państwa polskiego oraz jak mają się do zapewnień premiera Mateusza Morawieckiego, który mówił, że stanowisko rządu w sprawie imigrantów z Afryki oraz Bliskiego i Dalekiego Wschodu nie zostało zmienione – stwierdził historyk.
Nasz rząd chce stworzyć system zachęt dla imigrantów – zauważył dr Krzysztof Kawęcki.
– Nasz rząd chce, aby imigranci osiedlali się w Polsce, zakładali tutaj rodziny i np. korzystali z programu 500 plus. Dotyczy to nie tylko Ukraińców. Najbardziej bulwersujące jest to, że ta polityka jest bardzo niebezpieczna i może doprowadzić do zmiany kształtu etnicznego naszego kraju. W tym zakresie występują bardzo mnogie zagrożenia etniczne, demograficzne, kulturowe, ekonomiczne. Musimy powiedzieć jasno, że jest to pierwszy etap do przekształcenia Polski w kraj wielokulturowy – podsumował gość Radia Maryja.
Źródło: Radio Maryja.