ROZMOWA / z dr. Krzysztofem Kawęckim, prezesem Prawicy Rzeczypospolitej
– Pani kurator dała przykład, jak powinien zachować się urzędnik państwowy. Pokazała, że swoją funkcję traktuje poważnie, tak jak kwestie wychowania, edukacji, a przede wszystkim, że działa zgodnie z ładem prawnym, czyli zapisami Konstytucji dotyczącymi edukacji, dzieci i obrony rodziny. Artykuł 72 Konstytucji mówi o tym, że Rzeczpospolita zapewnia ochronę praw dziecka, a każdy ma prawo żądać od organów władzy publicznej ochrony dziecka przed demoralizacją. Atak wiceprezydenta Warszawy Pawła Rabieja na panią kurator Barbarę Nowak jest czymś skandalicznym i odsłania, czym w praktyce jest tzw. mowa nienawiści. Pan Rabiej znany jest z tego, że wspiera środowiska LGBT. Wypowiedź ta była niedopuszczalna i świadczyła o braku szacunku zarówno do urzędnika państwowego, jak i do kobiety. To pokazuje również prawdę o tym, co zamierza wprowadzać warszawski ratusz do szkół. Zapewne w takim duchu będzie realizowana w nich demoralizacja, czyli zajęcia z edukacji seksualnej. Język nienawiści jest wpleciony w nieczystą grę polityczną, w którą wciągane są dzieci.
– Owszem, Konstytucja jest dokumentem nadrzędnym, jednak potrzebne są bardziej szczegółowe uregulowania prawne, które chroniłyby dzieci. Jak najbardziej jestem za tym, aby podjąć kroki legislacyjne w kierunku zmiany prawa, które skutecznie zablokuje wchodzenie szkodliwych treści do szkół. Od tego są władze publiczne i tutaj na pewno ważną rolę powinno odegrać Ministerstwo Edukacji Narodowej.
– Organizacje i instytucje międzynarodowe próbują zbudować nowy ład – nowy, wspaniały świat oparty na wątłych podstawach i braku jakichkolwiek zasad moralnych. Jednym z elementów tej rewolucji jest wczesna seksualizacja i wprowadzenie ideologii gender, która w istocie jest atakiem na rodzinę i dzieci. W historii były już takie ideologie, które za wszelką cenę chciały stworzyć nowy ład. Obecnie mamy kolejny etap tego typu działań. Są to świadome działania, które mają doprowadzić do zmiany struktury społecznej na świecie. Wiemy, jak to się kończyło. Trzeba się temu zdecydowanie przeciwstawiać. Tak też zrobiła pani kurator i za to doświadcza fali ataków.
– To wymaga odwagi, determinacji, ale również przyzwoitości. Pójście w kontrze do ideologii poprawności politycznej jest obowiązkiem polityków, którzy deklarują, że kierują się wartościami chrześcijańskimi i konserwatywnymi. Deklaracje jednak nie wystarczą. Potrzebne są działania, czyli np. wypowiedzenie konwencji stambulskiej. To jest też kwestia wiarygodności obecnej władzy.