Komunikat Polskiego Radia przekazany przez PAP 28 maja br. potwierdza fakty podane przez nas do wiadomości publicznej, a przede wszystkim zakazu antenowego, który dotknął przewodniczącego Prawicy Marka Jurka i który próbowano zamienić w stałe wykluczenie.
Wszystkie kolejne występy naszych przedstawicieli w Polskim Radiu były efektem stanowczej reakcji wobec działań łamiących równy dostęp do mediów publicznych.
Prawica Rzeczypospolitej zwraca się z prośba do organów statutowych Polskiego Radia S.A. o wyjaśnienie, czy występy Wojciecha Wierzejskiego (dnia 4 maja br.), Artura Zawiszy (15 maja br.) oraz Romana Giertycha (22 maja br.) w "Sygnałach Dnia" nie były złamaniem rzekomej zasady równego prezentowania poglądów na antenach rozgłośni.
Prawica Rzeczypospolitej zamierza skierować oficjalny protest do Państwowej Komisji Wyborczej na zarząd Polskiego Radia o stronnicze zachowania w kampanii wyborczej na rzecz KW Libertas.
Z przykrością stwierdzamy, iż najbardziej poszkodowaną grupą w takiej sytuacji są dziennikarze i pracownicy spółki, na których barki spada wykonywanie cenzorskiej polityki kierownictwa publicznego Radia, zachowującego się jakby Radio było jego prywatną własnością.
Piotr Strzembosz
Rzecznik Prawicy Rzeczypospolitej