Są granice wolności, pozostaje tylko rozmowa o tym, gdzie one leżą.
W ostatnim czasie mieliśmy wysyp procesów, w których trzeba było bronić wolności słowa. Nie abstrakcyjnej, ale tej najbardziej dla nas realnej – wolności opinii chrześcijańskiej do wyrażania poglądów chrześcijańskich. O sprawie Alicji Tysiąc przeciw ks. Markowi Gancarczykowi pisze Andrzej Grajewski (str. 36–37). Ja opowiem o procesach, które toczyły się równolegle, w ramach kampanii wyborczej do Parlamentu Europejskiego. Tryb wyborczy sprawia, że każda kampania przynosi precedensowe dookreślenia zasad wolności słowa. A w tej kampanii, w obronie wolności słowa, wygraliśmy aż trzy sprawy.
Więcej: www.goscniedzielny.pl