Nadchodząca rocznica 70-lecia agresji sowieckiej na Polskę w 1939 roku, stanowiącej dopełnienie układu niemiecko-sowieckiego z 23 sierpnia 1939 roku – zamyka cykl rocznic związanych z wybuchem drugiej wojny światowej. Rocznice te nie powinny być przedmiotem sporów partyjnych, ale zgodnego przypomnienia przez całą polską opinię publiczną prawdy historycznej i wynikających z niej politycznych wniosków dla przyszłości Europy.
Rozbiór Polski dokonany przez Niemcy i Związek Sowiecki był bowiem następstwem niepogodzenia się przez Niemcy i Związek Sowiecki z przekreśleniem przez traktat wersalski zbrodni rozbiorów Polski. Ani Niemcy, ani ZSRR nie zaakceptowały niepodległości Polski w granicach ukształtowanych po pierwszej wojnie światowej. Ze strony obu tych dwóch państw nasz kraj stał się w dwudziestoleciu międzywojennym obiektem nieprzerwanej agresji propagandowej, przedstawiającej Polskę jako siedlisko nietolerancji i zarzewie konfliktów w Europie. Prawdziwym powodem tej politycznej agresji była rola geopolityczna Rzeczypospolitej jako przeszkody dla dominacji mocarstw w Europie środkowej, i tym samym gwaranta wolności jej narodów.
Siedemdziesięciolecie 17 września jest więc momentem, w którym władze Rzeczpospolitej powinny wyraźnie zadeklarować, iż polityka negacji naszego prawa do niepodległości, prowadzona w ciągu ostatnich przeszło dwustu lat przez Niemcy i Rosji, kontynuowana w dwudziestoleciu międzywojennym, czego tragicznym następstwem był najazd w 1939 roku wraz z jego wszystkimi konsekwencjami, daje Polsce prawo, by polityka współpracy Niemiec i Rosji(o której mówią dziś szefowie rządów obu państw) nigdy nie była realizowana w sposób, który Polska odbiera jako zagrożenie dla swego bezpieczeństwa i dla swych podstawowych interesów. Władze Rzeczypospolitej powinny oświadczyć, że Polska będzie stale zabiegać o poparcie tego stanowiska na forum polityki europejskiej.
Za Zarząd Prawicy Rzeczypospolitej –
(-) Marek Jurek, przewodniczący
Warszawa, 12 września RP 2009