Założenia rządowej ustawy o redukcji zatrudnienia w administracji państwowej przewidują możliwość zwalniania z pracy matek w ciąży oraz matek pozostających na urlopach macierzyńskich i wychowawczych. Propozycja ta uderza w podstawowe, konstytucyjne prawo ochrony macierzyństwa. W sytuacji głębokiego kryzysu demograficznego pomysł ten stanowi również akt kompletnej nieodpowiedzialności społecznej, tym bardziej, że rząd zdaje sobie sprawę z zapaści demograficznej naszego kraju, skoro w ten właśnie sposób usprawiedliwia swoją politykę ograniczania emerytur.
Antyrodzinna i przeciwna prawom kobiet polityka liberalnej władzy zasłaniana jest obłudnie deklaracjami o uruchamianiu feministycznej inżynierii społecznej i polityce parytetów. Żadne parytety nie zwrócą matce czasu potrzebnego na pielęgnowanie i kontakt z nowonarodzonym dzieckiem. Żadne nie zastąpią prawa do miłości rodzinnej, posiadania dzieci i prawa do należnej solidarności społecznej.
(-) Marek Jurek, przewodniczący Prawicy Rzeczypospolitej
(-) Marian Piłka, wiceprzewodniczący Prawicy Rzeczypospolitej
Warszawa, 18 IX RP 2009