Po siedmiu miesiącach przerwy przemyska Rada Miejska ma nowego przewodniczącego. Za wyborem reprezentującego Prawicę Rzeczpospolitej Rafała Oleszka głosowało 12 radnych, przeciw było 11.
To był szczególny dzień dla Rafała Oleszka. Nie tylko dlatego, że został wybrany przewodniczącym Rady Miejskiej. O godz. 21 urodził się mu syn, 3,5 kg wagi. Będzie miał na imię Bartłomiej.
Wyboru dokonano w czwartek, na zakończonej późnym wieczorem sesji.
Kandydaturę Oleszka, wiceprzewodniczącego Rady Miejskiej, zgłosił radny niezależny Tomasz Kulawik. Samego Oleszka nie było na sali obrad, jednak wcześniej, pisemnie zgodził się na kandydowanie.
Dlaczego był nieobecny? Bo kilkadziesiąt minut przed sesją zawiózł do szpitala rodzącą żonę.
W czasie dyskusji najwięcej wątpliwości, co do prawidłowości przebiegu sesji mieli radni PiS. Pytali, czy zgodna z prawem jest uchwała o wyborze przewodniczącego, która nie ma pisemnego uzasadnienia, a taką była właśnie ta. Czy możliwe jest pisemne wyrażenie zgody na kandydowanie? Czy można głosować pod nieobecność kandydata? Jednak obecny na sali radca prawny rozwiewał te wątpliwości i twierdził, że wszystko jest zgodne z prawem.
Radny niezależny Zygmunt Majgier proponował przeniesienie sesji na następny czwartek, nie był też do końca przekonany, czy powodem nieobecności Oleszka rzeczywiście jest poród żony.
Rafał Oleszek był jedynym zgłoszonym kandydatem.
reklama
Głosowanie było tajne. W jego trakcie na sali obrad pojawił się Rafał Oleszek i również zagłosował. Część radnych miała wątpliwości, czy w takiej sytuacji głosowanie jest ważne. Według nich, radny nie może głosować we własnej sprawie. Inni twierdzili, że jest to dopuszczalne.
Poprzedniego przewodniczącego, czyli Marka Rząsę z Platformy Obywatelskiej, odwołano w maju. Wniosek złożyli wtedy radni klubów Prawo i Sprawiedliwość oraz Samorządny Przemyśl. Jednak przez siedem miesięcy nie zdołali wtedy wybrać nowego przewodniczącego. Stąd inicjatywa sześciu radnych z innych klubów o zwołanie sesji i wybór przewodniczącego.
Źródło: nowiny24.pl